21 stycznia 2013

Prolog.

"Myślę... Myślę, kiedy wszystko to się skończyło, wracało tylko przez mgłę, wiesz. To jest jak kalejdoskop wspomnień. To wszystko powraca, ale on nigdy. Myślę, że część mnie wiedziała, gdy pierwszy raz go zobaczyłam, że to wszystko się wydarzy. To nie jest naprawdę to, co on powiedział czy zrobił. To jest uczucie, które przyszło razem z nim. Szaloną rzeczą jest to, że nie wiem, czy kiedykolwiek będę mogła poczuć się tak samo. I nie wiem, czy powinnam to poczuć. Wiedziałam, że ten świat porusza się za szybko i niszczy się za jasno, ale pomyślałam, jak zło ciągnące mnie za sobą do dołu, może wyglądać jak anioł, który się do Ciebie uśmiecha? Może to wiedział, kiedy mnie zobaczył. Zgaduję, że zgubiłam moją równowagę. Myślę, że najgorszą częścią tego wszystkiego nie jest to, że straciłam jego. Tylko to, że straciłam siebie."
~` Taylor Swift - "I knew You Were Trouble."
~`~`~`
Zamiast pisać prolog, wysłużyłam się początkiem piosenki Swift. Bo w pewnym sensie nawiązuje do tego co się zdarzy. Ale pomijając opowiadanie, widzieliście to szaleństwo na twitterze?;o TRZY DNI W TRENDACH! No tego jeszcze nie było. Ale nie! Harry, czy Zayn, albo Niall nie zauważyli. Nic kurwa, bo po co.;3 hahah. Ale już niedługo Niall będzie jadł bigos, Lou ganiał za gołębiami na Krakowskim rynku, Liam przekona się do naszych łyżek, Zayn będzie się przeglądał w naszych lusterkach, a Hazz będzie zarywał do Warszawskiej Syrenki. Jeszcze zobaczycie! Hahahah. Enjoy xx

5 komentarzy:

  1. Hmm... Prolog tajemniczy :) Zainteresowałaś mnie i aż się boję, co wymyślisz xD
    A że tekst piosenki Taylor? Kurczę, lubiłam ją. Ale po tym, co zrobiła Hazzie to nie mogę się do niej przekonać... Dalej... Twitter... Tak, to szaleństwo ogarnęło i mnie. Coś czuję, że jeżeli zdecydują się na Polskę, to mój wymarzony laptop będzie musiał poczekać xD A co do 1D, to dzisiaj mi odwalało i na niemcu pół podręcznika zamalowałam napisami z 1D, na polaku nauczycielka życzyła mi, żebym ich spotkała, a na wychowawczej, gdy babka rzucała pytania o szczęśliwe życie, to ja, cicha i spokojna uczennica, darłam się "szczęśliwe życie to One Direction i wszystko, co z nimi związane!". Prawda, że to twitterowe szaleństwo i nasi przystojniacy zmieniają nam życie? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie? JA tam Taylor nie lubię, ale piosenki ma całkiem fajne.;D Hahaha. A ja mam ferie! Yay! Gdybym ja pomalowała podręcznik od niemca to by mnie chyba ukatrupiła ta baba .:D

      Usuń
    2. To masz nieciekawą nauczycielkę ;/ Moja się drze, ale jak na sprawdzianie rysowałam jakieś tam dziewczyny-buntowniczki, to milczała xD Ale podręcznik do anglika lepszy, co parę stron ołówkiem naszkicowane a to "Liam Payne", a to "One Direction Infection"... Rozwijam się plastycznie dzięki temu. A jak skończę moją pracę na plastykę, to zrobię zdjęcie i wstawię na bloga, bo będzie tam to, co kojarzy się z 1D xD
      Szczęściara z ciebie, że już masz ferie xx.

      Usuń
    3. Już się niestety kończą. Grr. > < A ty kiedy masz?
      No a u mnie w angielskim jak tylko pojawia się imię Harry lub Liam (czyli często) to dostaje głupawki i wszędzie rysuje serduszka.:D hahahaha, xx

      Usuń
    4. Ja ferie mam dopiero od jedenastego lutego :/ A ja znowu dostaję głupawki, jak mamy np. lekcję 69, otworzyć książkę na 169 czy coś. A wczoraj w tekście na angielskim podkreślałam ''was happenin'' - tekst Zayna xD

      Usuń